Ćwiczę, a nie chudnę – przez te 3 powody nie widzisz progresu!

Niezależnie od tego, czy jesteś na początku swojej drogi do zdrowszego stylu życia, czy już od dawna walczysz z uporczywymi kilogramami, ten artykuł jest dla Ciebie. Przedstawiliśmy w nim popularne 3 powody, dlaczego osoby nie chudną, pomimo tego, że czasami wylewają siódme poty. Brak efektów ćwiczeń może być naprawdę demotywujący, szczególnie gdy wydaje ci się, że robisz wszystko jak należy. Wiele osób, nie widząc efektów swoich starań, po prostu się poddaje. Rezygnują z ćwiczeń, wracają do starych nawyków żywieniowych, myśląc, że „to i tak nie ma sensu”. Jest to niestety błędne koło, które może prowadzić do jeszcze większej frustracji i problemów zdrowotnych. Co robić w takim przypadku gdy widzimy, że nasza waga stoi w miejscu?

Brak deficytu kalorycznego 

Pierwszym i najważniejszym powodem, dlaczego ćwiczysz, a nie chudniesz, jest brak deficytu kalorycznego. To kluczowy element w procesie odchudzania, bez którego nawet najbardziej intensywne treningi mogą nie przynieść oczekiwanych rezultatów. Odchudzanie to w gruncie rzeczy prosta matematyka: aby schudnąć, musisz spalać więcej kalorii, niż przyjmujesz. Jeśli dostarczasz organizmowi dokładnie tyle kalorii, ile potrzebuje (lub więcej), nawet intensywne ćwiczenia nie spowodują znaczącej utraty wagi.

Aby rozwiązać ten problem, warto zacząć od sprawdzenia swojego zapotrzebowania kalorycznego. Możesz skorzystać z kalkulatorów online lub skonsultować się z dietetykiem. Znając swoje dzienne zapotrzebowanie, będziesz w stanie ustalić odpowiedni deficyt kaloryczny. Zazwyczaj zaleca się spożywanie o 300-500 kalorii mniej niż wynosi twoje zapotrzebowanie, co pozwoli na bezpieczne i zrównoważone odchudzanie. Przez kilka dni warto zapisywać wszystko, co jesz i pijesz. Możesz być zaskoczony/a,  ile dodatkowych kalorii „przemyca się” do twojej diety. 

Przeceniasz swój wysiłek treningowy

Kolejnym powodem może być przecenianie własnego wysiłku treningowego. Często myślimy, że trenujemy ciężej i intensywniej, niż ma to miejsce w rzeczywistości. To złudne przekonanie może prowadzić do braku oczekiwanych rezultatów. Jakość i intensywność naszego treningu fizycznego odgrywają ogromną rolę w kształtowaniu sylwetki, ponieważ dobrze rozwinięte mięśnie nadają sylwetce pożądany kształt i proporcje, tworząc bardziej atletyczny i zdrowy wygląd.

Tutaj warto podkreślić, same ćwiczenia nie spalają tłuszczu – robi to tylko wcześniej wspomniany deficyt energetyczny. Jednakże, taki trening, czy jakakolwiek inna aktywność fizyczna niewątpliwe pomaga nam ten deficyt energetyczny zbudować – dlatego musimy zadbać o to jak trenujemy. Równie istotna jest progresja – jeśli nie zwiększamy naszych możliwości w postaci dobierania cięższych ciężarów, to nasze ciało szybko przyzwyczai się do obecnego poziomu obciążenia. Organizm ludzki ma niezwykłą zdolność adaptacji, co oznacza, że aby ciągle się rozwijać i zmieniać, musimy stawiać przed nim nowe wyzwania. Bez regularnego zwiększania obciążenia lub intensywności treningu, nasze ciało wchodzi w stan stagnacji. W rezultacie, mimo regularnych ćwiczeń, możemy przestać widzieć postępy zarówno w redukcji tkanki tłuszczowej, jak i w budowie masy mięśniowej. To właśnie dlatego progresja w treningu jest kluczowa – zmusza nasz organizm do ciągłej adaptacji, co przekłada się na widoczne efekty w postaci zmiany sylwetki i poprawy kondycji.

Aby maksymalizować efekty treningów i uniknąć pułapki przeceniania własnego wysiłku, warto rozważyć różnorodne formy aktywności. Jedną z szczególnie skutecznych metod jest trening obwodowy. Ten rodzaj treningu łączy w sobie elementy ćwiczeń siłowych i cardio, co pozwala na jednoczesne spalanie kalorii, budowanie masy mięśniowej i poprawę kondycji.

Jeżeli jesteś osobą początkująca i nie wiesz, jak efektywnie zacząć swoją przygodę z siłownią warto skorzystać z treningu personalnego. Przy pomocy jednego z naszych trenerów otrzymasz plan treningowy idealnie dobrany do Twoich indywidualnych potrzeb i celów. Dodatkowo, nauczysz się jak poprawnie wykonać poszczególne ćwiczenia, dzięki czemu unikniesz ryzyka kontuzji, która mogłaby wykluczyć nas z jakiejkolwiek aktywności fizycznej na długi czas.

Aktywność poza treningiem – NEAT

Wreszcie, warto zwrócić uwagę na aktywność NEAT (Non-exercise activity thermogenesis), czyli spalanie kalorii poprzez codzienne czynności niezwiązane z treningiem. Zwiększenie tej aktywności poprzez korzystanie ze schodów zamiast windy czy wykonywanie prac domowych z większym zaangażowaniem, może znacząco wpłynąć na całkowity wydatek energetyczny. Jest to czynnik, który często umyka naszej uwadze, a potrafi na prawdę zdziałać cuda. 

Zapamiętajmy, proces odchudzania to nie tylko treningi i dieta. To całościowe podejście do stylu życia, gdzie każdy aspekt – od liczby kroków, przez jakość snu, po poziom stresu i nawodnienie – ma znaczenie. Jeśli ćwiczysz i jesteś na diecie, a nie chudniesz, warto przyjrzeć się tym często pomijanym czynnikom. Ich optymalizacja może być kluczem do przełamania impasu i osiągnięcia upragnionych rezultatów.

Ile tak naprawdę mogę schudnąć w krótkim czasie?

Często oczekujemy natychmiastowych i spektakularnych efektów. Jednak warto zadać sobie pytanie: ile możemy realnie i zdrowo schudnąć w określonym czasie? Prawda jest taka, że choć teoretycznie możemy zrzucić dużo kilogramów w krótkim okresie, to nie jest to ani zdrowe, ani trwałe podejście. Drastyczne diety i intensywne treningi mogą przynieść szybkie efekty na wadze, ale często kosztem naszego zdrowia i samopoczucia. Zbyt szybka utrata wagi może prowadzić do utraty masy mięśniowej, zaburzeń metabolicznych, niedoborów składników odżywczych, a nawet efektu jo-jo.

A na koniec, coś co pewnie każdy słyszał, ale mimo wszystko wciąż ludzie o tym zapominają. Cierpliwość i dyscyplina to kluczowe elementy sukcesu na naszej drodze do budowania lepszej sylwetki. Utrata wagi to długotrwały proces, który wymaga systematyczności i wytrwałości. Jeśli przez lata zaniedbywaliśmy naszą sylwetkę, nie możemy oczekiwać, że pozbędziemy się nadmiaru kilogramów w zaledwie kilka tygodni. Myślmy o całym procesie odchudzania, nie jako o rygorystycznym reżimie, ale jako o frajdzie i przygodzie, podczas której będziemy mieć okazję poznać własne słabości czy chociażby poeksperymentować w kuchni tworząc smaczne i dietetyczne potrawy.